Europejski Tydzień Autyzmu

Może i autyzm, w ogromnym uproszczeniu, związany jest z nieprawidłowym funkcjonowaniem mózgu, ale to wcale nie oznacza, że autystyk musi żyć  „nieprawidłowo”.

Żyje inaczej, to prawda, ponieważ inne jest jego postrzeganie rzeczywistości, a także sposób, w jaki komunikuje się ze światem. Bywa trudno, gdyż świat nie zawsze rozumie osobę autystyczną, nie zawsze ma jej coś do zaoferowania, a czasem nawet krzywdząco ją ocenia. Nie dość więc, że własny umysł niekiedy prowadzi na manowce, to jeszcze z zewnętrza płyną nieprzyjemności… Zadaniem Europejskiego Tygodnia Autyzmu jest poprawa tej mocno niekomfortowej sytuacji, uświadomienie ludziom, że to, co na pierwszy rzut oka wyglądać może na przykład na arogancję, wcale nią być nie musi. Że może chodzić o zaburzenie umysłowe, a nie złą intencję. Że to, co nie mieści się w standardzie, co jest „dziwne”, nie oznacza wcale „gorsze”, godne potępienia. Brak zrozumienia to często brak akceptacji. Autystyk zmaga się z tym nieustannie. Róbmy więc, co w naszej mocy (a możemy wiele), żeby ułatwić nieco jego funkcjonowanie. I w pierwszym grudniowym tygodniu, i w każdym innym.