Dzisiaj (4 marca) obchodzimy Międzynarodowy Dzień Świadomości HPV
Dzisiaj (4 marca) obchodzimy Międzynarodowy Dzień Świadomości HPV (z ang. Human Papillomavirus). Eksperci zachęcają do badań cytologicznych, testów na obecność wirusa, a także szczepień.
Wirus HPV powoduje zakażenia przenoszone drogą płciową. Transmisja jest możliwa także w wyniku kontaktu z błonami śluzowymi lub skórą osoby zakażonej. HPV może powodować raka szyjki macicy u kobiet, ale też brodawki narządów płciowych i inne nowotwory u mężczyzn i kobiet. Jak podaje WHO szacuje się, że około 80 procent aktywnych seksualnie osób zostanie zakażonych jednym lub kilkoma typami wirusa HPV w ciągu swego życia.
- Większość zakażeń wirusem HPV w obrębie szyjki macicy ma charakter bezobjawowy. Utrzymuje się zwykle jeden do dwóch lat i znika. Co najmniej jedna na dziesięć takich infekcji przechodzi jednak w postać trwałą i może rozwinąć się w stadium przednowotworowe, a po kilku lub kilkudziesięciu latach w raka szyjki macicy - podaje WHO.
Przypomnijmy, że Szpital Miejski im. Jana Garduły prowadził szczepienia przeciw HPV w 2018 roku. Z programu, który był w całości finansowany z budżetu miasta, skorzystała wówczas młodzież rocznika 2006. Spotkania informacyjno edukacyjne zarówno na lewobrzeżu jak i prawobrzeżu miasta prowadziła lek. med. Renata Waszczuk, specjalista położnictwa i ginekologii.
Nasza placówka planuje wrócić do programu i dąży do tego, żeby tego typu szczepienia zostały przeprowadzone ponownie w tym roku. Na pewno przeprowadzimy wówczas, podobnie jak wcześniej, spotkania edukacyjne, a ich forma zależeć będzie od rozwoju epidemii koronawirusa.
Analiza naukowców wskazuje, że dziewczęta zaszczepione przed 17. rokiem życia zmniejszyły ryzyko raka szyjki macicy o prawie 90 procent, a starsze o połowę w porównaniu z kobietami, które szczepień nie przeszły. Szwecja jest przykładem kraju, który dzięki szczepieniom przeciw HPV, praktycznie wyeliminował problem raka szyjki macicy.
W materiale korzystaliśmy z artykułów WHO